niedziela, 24 maja 2015

Polska przekaże światu prawdę o Iranie?

Polacy powinni wziąć na siebie przekazywanie prawdy o pozytywnym wizerunku Iranu w świecie – uważa senator Maciej Grubski, Przewodniczący Polsko-Irańskiej Grupy Parlamentarnej. W dniach 17-21 maja br. parlamentarzyści z Polski mieli okazję bliżej poznać swoich odpowiedników z Iranu. Delegacja Irańsko-Polskiej Parlamentarnej Grupy Przyjaźni przybyła do naszego kraju na zaproszenie Senatu RP.

Pięciodniowa wizyta miała na celu wzmożenie rozwoju wzajemnych kontaktów na różnych obszarach. – Mieliśmy bardzo pozytywne i owocne obrady, spotkania z przedstawicielami parlamentu i władz państwowych, które utwierdzają w przekonaniu, że perspektywa na przyszłość jest bardzo dobra. Teraz powinniśmy rozwijać wzajemne relacje. Uważam, że w przyszłości będziemy świadkami zaowocowania tych kontaktów – powiedział podczas konferencji prasowej Wahid Ahmadi, przewodniczący irańskiej delegacji.

piątek, 8 maja 2015

Joga NIE jest drogą do poznania prawdy

Niniejszy artykuł został opublikowany na oficjalnej stronie kandydata na Prezydenta RP - Grzegorza Brauna: http://grzegorzbraun2015.h2.pl/joga-nie-jest-droga-do-poznania-prawdy/

Jogin zatopiony w miłości do kosmosu
Joga NIE jest drogą do poznania prawdy

Pod patronatem Europejskiej Federacji Ośrodków ds. Badań i Informacji o Sektach (FECRIS) 7 maja 2011 roku w Warszawie odbyła się międzynarodowa konferencja poświęcona problematyce sekt. W spotkaniu pt. „Systemowe nadużycia w sektach: świadectwa i dowody” uczestniczyło ok. 150 osób, w tym przedstawiciele krajów Europy, Stanów Zjednoczonych i Kanady. W przededniu tego wydarzenia odbyła się konferencja prasowa. Byłam jedyną (sic!) dziennikarką obecną na spotkaniu. Dlaczego tak ważne wydarzenie nie przykuło uwagi mediów? Dlaczego przypominam o tym po czterech latach i to na łamach witryny jednego z kandydatów na urząd Prezydenta RP? O tym za chwilę.

piątek, 1 maja 2015

Nie dajmy się skłócić z muzułmanami

„Trzymać się z dala od Arabów, bo oni obcinają głowy!”. „Nie współpracować z Iranem, ponieważ tam mordują chrześcijan!”. Te stereotypowe sformułowania wszyscy dobrze znamy. Pozornie może się wydawać, że ktoś chce nas przed kimś ostrzec; przed czymś uchronić. Nic bardziej mylnego. To bardzo pokrętne i przewrotne tłumaczenia. Nie można przecież budować poczucia bezpieczeństwa na zasiewaniu lęku. Zarówno w krajach arabskich, jak i w Iranie dominuje Islam. I to właśnie wyznawcami tej religii straszy się dziś na potęgę. Czy słusznie?

Dziwi mnie to bezkrytyczne i bezrefleksyjne poddawanie się antyislamskim stereotypom, szczególnie w Polsce, Ojczyźnie św. Jana Pawła II — papieża, który wzywał do wzajemnego poznania i dialogu z muzułmanami. Strach o którym mowa, wynika często niewiedzy. Człowiek bowiem boi się tego, czego nie zna. Na tym właśnie autorzy propagandy budują dogodny dla siebie scenariusz. Komuś wyraźnie zależy, by siać panikę i skłócać ze sobą narody. Modelowym tego przykładem jest nagonka na Syrię i Iran.